DIY- Wędka treningowa dla psa!

            Jako iż poprzednie DIY bardzo się wam spodobało, to dzisiaj przychodzę do was z kolejnym! Tym razem będzie to wędka treningowa dla psa. Jest to idealna zabawka, która pobudzi instynkt łowiecki waszego czworonoga :D

Będziemy potrzebować:
*Zabawkę
-najlepiej sprawdzi się pluszowa, gdyż będzie przypominała prawdziwe zwierzę
-dobierzcie taką, aby można było na niej w wygodny sposób zamontować sznurek
*Rurka PCV
-długość zależy od waszego upodobania
*Taśma kaletnicza/ Sznurek
-najlepiej nie za krótka, nie za długa
*Igła i nitka
Jeden z końców taśmy zszywamy na kształt rączki w smyczy. Najlepiej jest to zrobić na maszynie aby wszystko było mocne, ale moja jest aktualnie zepsuta i niestety musiałam sobie poradzić ręcznie. Jak już wcześniej wspominałam szycie to nie jest moja mocna strona, dlatego wszystko wygląda jak wygląda, ale na szczęście nie będzie tego później widać.
Kiedy macie wszystko gotowe, bierzecie zabawkę i przedkładacie "rączkę" w taki sposób jaki jest pokazany na zdjęciu poniżej. Dzięki temu wszystko będzie się mocno trzymało i nie zgubicie zabawki :D
Teraz została nam do wykonania ostatnia część, która zajęła mi najwięcej czasu, a i tak nie jestem z niej szczególnie zadowolona. W rurce PCV robimy dziurę i przekładamy przez nią taśmę/ sznurek i zawiązujemy na supeł.
Myślę, że ten sposób nie sprawdziłby się u dużych psów, gdyż mocowanie jest dosyć słabe. Ja i tak jeszcze wzmocniłam je później taśmą klejącą. Właściciele większych czworonogów, będą musieli sznurek bądź taśmę przełożyć przez całą długość rurki, aby wszystko lepiej się trzymało.
Jeśli taśma wyszła wam za długa, bez problemu możecie ją zawinąć na rurce i później owinąć taśmą klejącą jak ja :D Zabawka sprawdza się u nas świetnie. Jest to spowodowane pewnie tym, że Fuks jest mieszanką terriera i takie zabawy go nieźle nakręcają. Poza tym ubóstwia pluszaki, a to że uciekają jest dla niego jeszcze bardziej zachęcające :D
Na plus tej wędki zasługuje na pewno to, iż w każdym momencie możecie ją odczepić od zabawki, gdyż nic nie jest przytwierdzone w niej na stałe.
Mam nadzieje, że to DIY przypadło wam do gustu. Postaram się pisać więcej tego typu postów jak tylko coś wpadnie mi do głowy. Napiszcie mi w komentarzu co chcielibyście jeszcze zobaczyć u mnie na blogu, gdyż aktualnie cierpię na brak pomysłów.

PS. Zapraszam was na najnowszy filmik na moim kanale!



3 komentarze: