Wreszcie
nadeszła ta chwila i również u mnie na blogu pojawiło się DIY! Większość ''Zrób
to sam'' opiera się na szyciu, a że ja mam do tego dwie lewe ręce, to pokaże
wam jak za pomocą rurek PCV zrobić przeszkodę do agility, jaką jest skok w dal.
Ludzie zwykle budują tą przeszkodę z palet, ale niestety nie
każdy ma do nich dostęp. Poza tym ciężko jest ją pociąć, a później gdzieś
schować. Myślę więc, że rurki PCV sprawdzą się u wszystkich, gdyż są łatwo
dostępne w sklepach budowlanych, są dość tanie, łatwo je pociąć, a gdy
skończymy trening z psem to można wszystko łatwo rozłączyć i schować.
Będziemy potrzebować:
-2 rurki PCV (2m)
-6 trójników
-6 kolanek
-piła lub coś innego czym będziemy mogli przeciąć rurki
Przeszkoda jaką wam przedstawiam jest dopasowana do
rozmiarów mojego psa, który zalicza się do rozmiaru S, wiec w zależności od
wielkości waszego czworonoga, przeszkoda musi być dłuższa. Ja stosowałam się do
wymiarów podanych tutaj.
Długość jaką ma moja przeszkoda wynosi ok.50 cm. Doliczając
do tego jeszcze długości trójników, na 'nogi' będziecie potrzebować 8 rurek o długości 11cm.
Robicie 2 konstrukcje po 4 rurki i 3 trójniki w każdej (tak
jak pokazane jest na zdjęciu wyżej)
Kiedy mamy już zrobione 'nogi', musimy do każdego z
trójników doczepić rurki w kolejności od najmniejszej do największej, czyli 15cm, 20cm i 28 cm w naszym przypadku.
Do nich zaczepiamy kolanka i w nie wczepiamy kolejne rurki,
przez które nasz pies ma skakać i łączymy całą konstrukcje ze sobą. Szerokość
jaką tutaj zastosujecie zależy od was. U nas wynosi ona 55cm.
(tak wiem, jakoś tego zdjęcia wymiata xd)
Mam
nadzieje, że DIY przypadło wam do gustu i wykonacie je dla swoich psów. Myślę,
że dobrałam odpowiednie przedmioty, w niewygórowanych cenach i wszystko dobrze
i zrozumiale wyjaśniłam :D W przyszłości planuje napisać więcej tego typu
postów, jak zrobić przeszkody do agility. Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły o
czym mogłabym zrobić DIY to napiszcie w komentarzu pod spodem, a ja chętnie z
nich skorzystam. J
Pozdrawiamy!
Fajny pomysł! A takie pytanie - to nie powinno być tak, że te tyczki da się strącić? Bo tak to może to być w sumie niebezpieczne ale ja tam nie wiem, Wy z niej korzystacie i jak widać nic się nie dzieje hah :P Nela jako że jest małym psem, to ja gdybym robiła jej skok w dal to musiałby być niziuuutki bo inaczej by nie przeskoczyła hahah. Pozdrawiamy! :)
OdpowiedzUsuńW skoku w dal chyba nie musza spadać. Ta zasada chyba obowiązuje przy stacjonatach. Sama sie dziwiłam jak zobaczyłam chyba prawidłowe wymiary na tej stronce, ale zrobilam według nich i Fuks sobie nieźle daje radę, wiec zostawiamy jak jest :D Również pozdrawiamy ;3
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł. Jesteś bardzo twórcza. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to super blog. Ładny wygląd. Fuks jest prześliczny <3
Pozdrawiam
Dziękuje za miłe słowa :) Również pozdrawiam
UsuńŚwietny pomysł :D Może mi też uda się takie zrobić, tylko musiało by być większe, bo mam owczarka niemieckiego :P
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! :D Dopiero zaczynamy przygodę z Agility ale 'lepsza' przeszkoda by się przydała. :) Napewno skorzystamy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, www.szczekowicze.blogspot.com
Super, cieszę się, że post się przyda :D Dajcie znać jak wam idzie!
Usuń